28.06.2012

Piatek 21.06.12

Wstal piekny dzien, sucho, slonecznie i bardzo cieplo. Achilles lewej nogi boli okrutnie, ale mimo to ruszam w droge. Dzis celem jest Mauriac - miasto polozone tuz przed najwyzsza drogowa przelecza Masywu Centralnego. Czeka mnie 150 km ciezkiej drogi przez coraz wyzsze gorki. Po dosc obfitym sniadaniu rozpoczyna sie kolejny dzien przygody. Krajobrazy nie sa zbyt ciekawe - duzo miast i osiedli a do tego sporo stref przemyslowych, marketow itp. 80 kilometrow uplynelo pod znakiem walki z ciezarowkami i wzmozonym ruchem na drodze, co we Francji jest raczej rzadkoscia. Dotarlem do Felletin, skad rozpoczalem wspinaczke w kierunku La Courtine. Pod sama przelecza podjazd zrobil sie bardzo stromy. W pewnym momencie przycisnalem bardzo mocno i nagle poczulem przenikliwy bol w lewej nodze. Bol byl tak silny, ze az mnie zamroczylo i upadlem na pobocze jezdni. Doprowadzilem sie do wzglednego porzadku i bez sprawdzania co sie wlasciwie stalo ruszylem w dol do La Courtine. Tam trafilem na apteke, gdzie poprosilem o pomoc. Zostal wezwany lekarz, ktory stwierdzil, ze konieczna jest wizyta w szpitalu - podejrzewal zerwanie sciegna achilesa. Farmaceuta zapakowal mnie do swojego auta i pojechalismy do pobliskiego Ussel. W szpitalu zostaly wykonane badania i lekarze orzekli naderwanie scigna achillesa i urwanie jednego z zaczepow miesnia lydki. DDiagnoza nie pozostawiala zludzen co do dalszych losow mojej wyprawy - to juz koniec. Podlamalo mnie to, bo przygotowywalem sie do wyjazdu od kilku miesiecy, powzialem zobowiazania wobec Zuzanny i nagle wszystko sie zawalilo. W szpitalu spedzilem dwa dni, po czym przy pomocy aptekarza - Pana Franciszka dostalem sie do Clermont, stamtad pociagiem do Lyonu gdzie zlapalem autobus do Polski. Wyprawa skonczyla sie zupelnie nagle co mnie wybitnie rozczarowalo. Mam jednak nadzieje, ze nie zawiode Zuzanny. W przygotowaniu jest plan awaryjny i pieniadze na psa - przewodnika z pewnoscia zostana zebrane.

Droga do La Courtine













Uszkodzona noga













Juz w usztywnieniu













Szpital w Ussel













Tym karmia we francuskich szpitalach

















Pan Bernard Bourg - farmaceuta z La Courtine, ktory pomogl mi zalatac noge i wydostac sie z La Courtine



















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz